Helicobacter pylori zaliczana do drobnoustrojów gram-ujemnych, posiada spiralną podłużną formę oraz od 3-7 długich wici, dzięki którym się porusza. Bakterie zagnieżdżają się na powierzchni komórek nabłonkowych pod warstwą śluzu, który pokrywa błonę śluzową części przedodźwiernikowej żołądka. Są to jedyne bakterie, które potrafią przetrwać i rozmnażać się w takich warunkach. Umożliwia im to produkowany przez nie enzym – ureaza. Jej działanie polega na katalizowaniu rozkładu mocznika z powstaniem jonów anionowych o działaniu zasadowym. Mówiąc prostszym językiem, ureaza rozkłada mocznik do amoniaku i dwutlenku węgla. Następnie amoniak neutralizuje kwas solny w bezpośrednim otoczeniu bakterii, dzięki czemu ma ona możliwość przeżycia w warunkach występujących w żołądku. Zdolność ta odgrywa kluczową rolę w całej epidemiologii tego drobnoustroju.

Zakażenie H. pylori występuje bardzo powszechnie, szacuje się, że u ponad połowy populacji całego świata. Rezerwuarem bakterii jest człowiek, a zakażenie następuje tylko i wyłącznie poprzez kontakty międzyludzkie. Do zainfekowania dochodzi na drodze: oralno-oralnej, gastro-oralnej i fekalno-oralnej, najczęściej w wieku dziecięcym, w obrębie własnej rodziny, m.in. poprzez kontakt ze śliną zainfekowanej osoby. W Polsce zakażenie drobnoustrojem dotyczy aż 84% populacji dorosłej i 32% dzieci do 18 r.ż., a najwyższą zachorowalność odnotowuje się w wieku 10-12 lat.

Podstawowym schorzeniem wywołanym przez H. pylori jest przewlekły stan zapalny błony śluzowej żołądka. Jest to początkowy etap, który w konsekwencji może doprowadzić do rozwoju choroby wrzodowej żołądka i dwunastnicy, a także przekształcić się w nowotwór. Szacuje się, że Helicobacter pylori odpowiada za 80% przypadków choroby wrzodowej żołądka i 90% przypadków choroby wrzodowej dwunastnicy. Co więcej bakteria ta została zakwalifikowana do I grupy karcynogenów, czyli związków przyczyniających się do rozwoju chorób nowotworowych. Przypuszcza się także, że zakażenie koreluje z niedokrwistością spowodowaną niedoborem żelaza.
OBJAWY
W większości przypadków zakażenie ma charakter bezobjawowy i nie powoduje żadnych dolegliwości. Ale u 10-20% osób rozwijają się choroby spowodowane przez ten drobnoustrój, które są wskazaniem do diagnostyki, a następnie leczenia przeciwbakteryjnego. Na rozwój choroby, czyli w początkowym etapie zapalenia błony śluzowej żołądka, wpływa sam fakt zakażenia w połączeniu z uwarunkowaniami genetycznymi i czynnikami środowiskowymi, w tym niewłaściwa dieta.
Wśród wskazań do diagnostyki Helicobacter pylori wymienia się m.in.: już istniejącą chorobę wrzodową żołądka i/lub dwunastnicy, przewlekłe stosowanie NLPZ, zanikowe zapalenie żołądka, niedokrwistość z niedoboru żelaza o niewyjaśnionej przyczynie, niedobór wit. B12, ale także wyraźne życzenie pacjenta.
Dlatego warto zasugerować swojemu lekarzowi kierunek, jeśli podejrzewamy u siebie zakażenie. Może się ono objawiać w różny sposób:
- bóle brzucha w różnej lokalizacji (dzieci często wskazują okolice pępka, starsze okolice żołądka),
- uczucie pełności/ dyskomfortu w nadbrzuszu,
- nudności,
- wymioty,
- wzdęcia,
- problemy z wypróżnianiem,
- odbijanie,
- zgaga,
- refluks.

DIAGNOSTYKA
Diagnostyka obejmuje różne metody, zarówno inwazyjne jak i nieinwazyjne. Metody inwazyjne stosuje się w przypadku wskazań do przeprowadzenia badania endoskopowego. Polega na przeprowadzeniu testu ureazowego lub pobraniu wycinka błony śluzowej żołądka i poddanie go badaniu histopatologicznemu. Jeśli jednak gastroskopia u pacjenta nie jest konieczna lub nie wyraża on na nią zgody można wykorzystać inne metody diagnostyczne. Wśród metod nieinwazyjnych do wyboru mamy: badania serologiczne, test oddechowy lub badanie kału. Największą czułością i swoistością charakteryzuje się test oddechowy, a drugim z kolei, który jest szybki tani jest badanie antygenów H. pylori w stolcu. Badanie to stosuje się także do oceny skuteczności leczenia eradykacyjnego. Testy serologiczne są powszechnie dostępne, szybkie i niedrogie, a ich plusem jest to, iż nie trzeba przerywać leczenia IPP przed ich wykonaniem. Nie zaleca się ich jednak do oceny skuteczności leczenia, gdyż dodatki wynik obecności przeciwciał przeciwko H. pylori może się utrzymywać do roku po eradykacja. Najrzadziej stosuje się badanie PCR, ze względu na trudną dostępność i wysoki koszt.
LECZENIE
Leczenie eradykacyjne należy podjąć dopiero po potwierdzeniu zakażenia bakterią. Z uwagi na coraz większą lekooporność H. pylori stale poszukuje się nowych możliwości leczniczych. Aby uzyskać efekt terapeutyczny należy stosować terapie skojarzeniowe, wg zalecanego schematu. Jako leczenie pierwszego rzutu stosuje się terapię poczwórną z bizmutem. Można zastosować również terapię poczwórną bez bizmutu, jak sekwencyjną lub potrójną bez klarytromycyny. W przypadku braku skuteczności pierwszej terapii stosuje się kolejną.
Każda z nich powinna zostać uzupełniona o probiotykoterapię, której zadaniem jest zmniejszenie objawów niepożądanych wynikających z działania antybiotyków oraz zwiększenie skuteczności leczenia.
Testy oceniające skuteczność leczenia należy przeprowadzić nie wcześniej niż po 4 tyg., a najlepiej po 6-8 tygodniach od zakończonej kuracji. Zaleca się zastosowanie testu oddechowego lub ocena obecności antygenu H. pylori w kale. Po skutecznej terapii rzadko odnotowuje się przypadki nawrotów zakażenia.
CZY MOŻNA UNIKNĄĆ ZAKAŻENIA?
Zakażenie następuje różnymi drogami, które wskazano na wstępie. Przede wszystkim mówi się o kontakcie ze śliną osoby zakażonej. Najczęściej do zakażeń dochodzi w obrębie najbliższej rodziny i często nie zdajemy sobie sprawy z tego, iż jesteśmy nosicielami bakterii. Najwięcej przypadków obserwuje się wśród osób o niższym statusie społeczno – ekonomicznym, nie ma w tym jednak reguły. Patrząc chociażby na ilość zakażeń w Polsce. W związku z tym, iż do zainfekowania dochodzi na drogach oralno-oralnej, gastro-oralnej i fekalno-oralnej warto zwrócić większą uwagę na higienę, która znacząco może obniżyć ryzyko zakażenia.

Co więc można zrobić:
- unikanie spożywania posiłków/ napojów z nieswoich naczyń,
- nie oblizywanie łyżeczek/ sztućców, którymi karmimy małe dzieci,
- w przypadku niemowląt – nie oblizywanie smoczka dziecka,
- dbanie o higienę przygotowywania posiłków – próbowanie dania łyżką, a następnie ponowne zamieszanie go tymi samymi sztućcami nie jest dobrym pomysłem,
- mycie rąk przed przygotowaniem posiłku/ jedzeniem,
- pilnuj swojej szczoteczki do zębów – w przypadku dzieci oznacz je, aby się nie myliły,
- dokładne mycie rąk po skorzystaniu z toalety, aby nie przenieść bakterii na ogólno używany ręcznik,
- edukacja dzieci nt. nie dzielenia tych samych naczyń z rówieśnikami – np. picie z jednej butelki, próbowanie loda/ lizaka i inne zachowania typu „daj gryza”,
- warto, aby każdy domownik korzystał ze swojego prywatnego ręcznika,
- warto również zmieniać ręcznik do rąk po każdorazowej wizycie gości w domu.

Pamiętaj, aby edukować dzieci od najmłodszych lat. Ale jedynie widoczny przykład „z góry” utrwali w nich dobre nawyki. Jeśli rodzice nie praktykują ustalonych zasad, trudno o ich egzekwowanie wśród najmłodszych. Dlaczego to takie ważne? Ponieważ dzieci <12 r.ż. są najbardziej narażone na zakażenie Helicobacter pylori.
DIETA
Tylko wielokierunkowe działanie przyniesie korzystne efekty, w tym celu konieczne jest postawienie właściwej diagnozy, a następnie odpowiednia postawa pacjenta względem leczenia – czyli przestrzeganie zaleceń lekarskich oraz zmiana stylu życia i odżywiania.

Nie od dziś wiadomo, że dieta jest ważnym elementem wspierających leczenie farmakologiczne. Dlatego w przypadku występujących dolegliwości ze strony układu pokarmowego poza farmakoterapią warto zastosować dietę łatwo strawną z wykluczeniem substancji pobudzających wydzielanie soku żołądkowego. Celem właściwej dietoterapii jest złagodzenie, a często całkowite ustąpienie dolegliwości. Co istotne, dieta ta pomimo wskazania konkretnej listy produktów zabronionych powinna być indywidualnie dopasowana do każdego pacjenta. Zebranie wyczerpującego wywiadu zdrowotno-żywieniowego ma na celu spersonalizowanie diety w taki sposób, aby była jak najmniej niedoborowa.
Dlatego jeśli zmagasz się z zakażeniem H. pylori lub schorzeniami żołądka powodującymi nieprzyjemne dolegliwości i nie wiesz jak sobie z nimi poradzić,
ZAPRASZAM na konsultacje,
Dzięki diecie szytej na miarę wkrótce zapomnisz o przykrych objawach 😊
Twój dietetyk,
mgr Grażyna Kołodziej
Literatura:
- Kołodziej G., Klasik-Ciszewska S.: Profilaktyka i terapia żywieniowa w chorobie wrzodowej żołądka. Medycyna Rodzinna 2018, 21 (3), 245-251.
- Ostrowski B., Budzyńska A., Janczewska A., Gabryelczak M., Kadłubicki B.: Zapadalność i czynniki ryzyka infekcji Helicobacter pylori wśród krewnych pacjentów zakażonych. Pediatria i Medycyna Rodzinna 2017, 13 (3), 377-383.
- Dyrla P., Gil J., Wojtuń S., Korszun K., Kasińska E., Mackiewicz A.: Zakażenie Helicobacter pylori. Diagnostyka i leczenie. Pediatria i Medycyna Rodzinna 2015, 11 (1), 68-74.
- Fedorowicz S.A., Radzikowska K., Mende K., Ferenc S., Gnuc J.: Helicobacter pylori – dotychczasowa terapia i leczenie współczesne. Pielęgniarstwo i Zdrowie Publiczne 2020, 10 (1), 49-55.